INFORMACJA O ORGANACH PRZED ICH PRZEBUDOWĄ - niedziela 28 stycznia 2007r. 2007-01-29

Sobór Watykański II stwierdza: W Kościele łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych podnosi do Boga i spraw niebieskich (KL 120). Organy stanowią dobro o wielkiej wartości i to nie tylko materialnej, ale i kulturowej. Z tego też faktu mają być otoczone wielką troską i prawidłowo eksploatowane.


Przypominamy te słowa w związku ze zbliżającymi się pracami związanymi z remontem i przebudową organów w naszej krzyskiej parafii. Będzie na ten temat poświęcony w najbliższym czasie nasz Biuletyn Krzyski w trakcie wykonywania już prac. Ale warto podać choć kilka informacji na temat organów.

Na początku należy zadać sobie pytanie: co to są organy piszczałkowe i dlaczego Kościół tak je ceni?



Organy są instrumentem dętym, klawiszowym składającym się z trzech podstawowych elementów: piszczałek, stanowiących źródło głosu; miechów, a więc urządzenia dostarczającego sprężonego powietrza oraz wiatrownic i traktury, czyli mechanizmów służących do rozdzielania powietrza płynącego z miechów całym głosom i poszczególnym piszczałkom. Trzeba podkreślić, że pod pojęciem organy należy rozumieć organy piszczałkowe, a nie tzw. organy elektronowe, czyli elektroniczny instrument muzyczny, które dopuszcza się do użytku jako instrument tymczasowy. Natomiast tam, gdzie ze względu na brak miejsca nie da się zbudować organów piszczałkowych, można je instalować zamiast fisharmonium.



Organy zostały nazwane królową instrumentów, gdyż jak żaden inny przemawia do duszy człowieka mając w sobie siłę i piękno. Dzieje się tak dlatego, że dźwięk organów powstaje przez zwielokrotniony i zmechanizowany oddech, przypominający oddech pasterzy grających na fujarkach, rogach i kobzach. Ton organów jest równocześnie miękki jak głos fujarki, jest też zdecydowany, bo zmechanizowany. Jest w nim coś stałego i niewzruszonego a jednocześnie coś bardzo bogatego. Rozmaitość barw dźwięków sprawia zatem, że organy stają się królową instrumentów, posiadającą w kilku oktawach wszystkie możliwe tony, jakie ucho ludzkie zdolne jest usłyszeć.



Każdy kościół powinien posiadać organy piszczałkowe, gdyż bez nich jest jak cmentarz zimny i ponury, jak drzewo bez kwiatów i liści. Jest też rzeczą najwyższej wagi, aby wszystkie kościoły, a przede wszystkim bardziej znaczące, posiadały kompetentnych muzyków oraz wysokiej jakości instrumenty.



W nowych kościołach próbuje się nieraz zastąpić klasyczny instrument organami elektronicznymi. – Prof. Julian Gembalski, światowej sławy organista i znawca organów tak wypowiada się na ten temat: „To prowizorka. Organy elektroniczne wytrzymują najwyżej parę lat, są mniej odporne na warunki panujące w kościele, na wilgoć, zmiany temperatury. Trzeba je wymieniać w takim tempie jak na przykład telefony komórkowe. Warto więc zainwestować w prawdziwe piszczałkowe organy. Nade wszystko zaś trzeba dbać o te istniejące. Wśród księży i parafian brakuje nieraz świadomości, jak wielkim skarbem dla wiary i dla kultury są organy”.



Organy od wieków towarzyszą liturgii Kościoła. Są elementem wyposażenia prawie każdej katolickiej lub protestanckiej świątyni. Jednak rodowód mają pogański. Ich wynalazcą był Grek Ktesibios, żyjący w III wieku przed Chrystusem w Aleksandrii. Były to tzw. organy wodne i nadawały się głównie do gry na wolnym powietrzu.



Na przestrzeni wieków zmieniały się kształty organów, udoskonalano ich budowę i możliwości muzyczne. Duże organy kościelne osiągnęły szczyt swojego rozwoju w okresie baroku. Bogactwu brzmienia towarzyszyło bogactwo zewnętrznego wystroju. Nie ma dwóch jednakowych instrumentów. I nigdy nie będzie. Budowniczy organów, czyli organomistrz, musi bowiem zawsze uwzględnić przestrzeń i akustykę miejsca, w którym mają stanąć organy. Wielkość i jakość instrumentu zależy też, rzecz jasna, od funduszy.



Organy jako instrument, nie są produkowane seryjnie. Każdy egzemplarz stanowi indywidualne dzieło, dostoso­wane do wymogów konkretnego wnętrza. Każde jednak organy składają się z trzech podstawowych części:



1. piszczałek ułożonych w głosy (źródło dźwięku)
,



Dźwięk w organach powstaje w piszczałkach. W naszych organach jest ich 1 478. Największe mają kilka metrów wysokości, najmniejsze kilka centymetrów. Zbudowane są z metalu lub z drewna. Ze względu na sposób powstawania dźwięku piszczałki dzielą się na dwa podstawowe typy: wargowe i językowe. Wargowe, których jest więcej, działają na zasadzie wzbudzania drgań znajdującego się w nich słupa powietrza. Niektóre są zakryte od góry, inne otwarte. W piszczałkach językowych dźwięk powstaje przez drgania metalowego języczka. Kształt piszczałki decyduje o jej brzmieniu.



2.. mechanizmu powietrznego (miechy, wentylator, wiatrownice)
,



Aby piszczałki wydawały dźwięk, trzeba wtłoczyć w nie powietrze. To zadanie systemu powietrznego, który składa się z dmuchawy, miecha, kanałów powietrznych i wiatrownicy. Dmuchawa elektryczna pompuje powietrze do miecha, który magazynuje je pod stałym ciśnieniem. Dawniej miechy były napełniane mechanicznie przez tzw. kalikanta, który pompował powietrze siłą mięśni swoich rąk lub nóg. Z miecha powietrze idzie do wiatrownicy, czyli drewnianej skrzyni, na której osadzone są piszczałki. Podzielona jest ona na kanały rozdzielające sprężone powietrze do poszczególnych piszczałek.



3. traktury, czyli urządzenia umożliwiające grę na organach (klawiatury ręczne i nożna, wyłączni­ki głosów itp.)



Stół gry
Organista zasiada za stołem gry. Składa się on z kilku klawiatur ręcznych (manuałów) i nożnej (pedału). Ponadto organista obsługuje włączniki rejestrów, które uruchamiają poszczególne głosy.



Rejestry
Rejestr, czyli głos organowy, to komplet piszczałek o jednakowej konstrukcji i brzmieniu.

Piszczałek w głosie jest tyle, ile jest klawiszy na klawiaturze (od 50 do 60). W średniej wielkości organach jest ich około 40, w dużych ponad 100. Największe organy świata w Atlantic City mają około 700 głosów. Każdy głos ma swoją tradycyjną nazwę. Podstawowy głos to tzw. pryncypał.


Traktura organowa
Jest to mechanizm przenoszący ruch klawiszy do piszczałki. Naciśnięcie klawisza otwiera i zamyka wlot powietrza do określonej piszczałki. Rozróżnia się trzy zasadnicze rodzaje traktur: mechaniczne, pneumatyczne i elektromagnetyczne. W trakturze mechanicznej ruch klawisza jest przekazywany do piszczałki przy pomocy drewnianych listewek i dźwigni. Traktura pneumatyczna czyni to przy pomocy ciśnienia powietrza – drewniane listewki zostają w tym przypadku zastąpione przez rurki z powietrzem. Traktura elektryczna wykorzystuje impuls elektryczny. Obecnie wraca się do najstarszej formy, czyli traktury mechanicznej, ponieważ pozwala ona organiście regulować dźwięk siłą nacisku palca na klawisz.



Włączniki rejestrów
Organista uruchamia poszczególne głosy, wyciągając uchwyty, na których wygrawerowane są nazwy głosów. Dyspozycją organów nazywa się rodzaje głosów przypisanych dla poszczególnych klawiatur. „Vox coelestis”, czyli dosłownie „głos niebiański” – to oryginalna nazwa jednego z głosów.

Tyle ogólnie o budowie organów.



Kilka słów o naszych organach. Organy dla naszego kościoła w Tarnowie Krzyżu ufundował w 1971 r. p. Mieczysław Kornaus. Ten kosztowny instrument zbudowała firma organmistrzowska T. Rajkowskiego z Wrocławia. Orga­ny posiadają 22 głosy, 2 klawiatury ręczne (manuały) i klawiaturę nożną (pedał), 126 różnego typu przełączników do obsługi, 1478 piszczałek drewnianych i metalowych, z których największa ma długość 5 m, najmniejsza zaś kilka centymetrów. Instrument posiada dwa miechy, trakturę pneuma­tyczna i trzy wiatrownice nowego wówczas typu (patent T. Rajkowskiego). Poświęcenie organów dokonał ks. Bp P. Bednarczyk w dniu 27 czerwca 1971 roku.

Obecnie, po 36 latach używania okazuje się, że konieczny jest ich remont. Wielkim problemem są szkodniki drewna, które systematycznie niszczą instrument, a także zagrażają pozostałym elementom wypo­sażenia kościoła.

Sprowadzeni rzeczo­znawcy uznali za koniecz­ne rozpoczęcie prac remo­ntowych i przebudowy organów.



<< wstecz
© Parafia p.w. Świętego Krzyża i Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnowie