„Komunia z Bogiem źródłem miłosierdzia” 2011-09-24

Słowo Komisji Charytatywnej Episkopatu Polski przygotowujące do 67 Tygodnia Miłosierdzia 2 - 8.10.2011

Obchodom 67. Tygodnia Miłosierdzia w 2011 roku towarzyszyć będzie hasło: „Komunia z Bogiem źródłem miłosierdzia". Nawiązuje ono do tegorocznego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, którego głównym celem jest wzmocnienie komunii polskich katolików z Bogiem. Według nauczania Ojca św. Benedykta XVI człowiek spełnia się w miłości bliźniego, ale ten, „kto chce dawać miłość, sam musi ją otrzymywać w darze". Nieskończonym źródłem i hojnym dawcą daru miłości, również tej, która przybiera kształt miłosierdzia chrześcijańskiego, jest Bóg w Trójcy Świętej. A zatem chrześcijanin, pragnący czynić miłosierdzie innym, sam musi pozostawać w komunii z Bogiem, który jest miłością, a przez to źródłem prawdziwej miłości międzyludzkiej.


Umiłowany uczeń Jezusa - św. Jan Apostoł stwierdził aż dwukrotnie, jakby chciał się upewnić, iż tego nie przeoczymy, że „Bóg jest miłością". Stwierdzenie to oznacza, że Trójca Święta jest wymianą miłości Osób Bożych, komunią Osób wzajemnie miłujących się. Odwieczna, ponadczasowa i ponad-przestrzenna egzystencja Trójcy Świętej polega na miłości. Bóg jest pełnią bytu i panuje w Nim całkowita doskonałość. Bóg Ojciec całkowicie udziela siebie Synowi, w Nim w stopniu nieskończonym znajduje upodobanie, bo Syn jest Jego doskonałym obrazem. Syn natomiast odpowiada miłością na dar Ojca i jest całkowicie Jemu oddany. Tę relację miłości potwierdza Jezus słowami: „Ojciec miłuje Mnie, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba". Z nadmiaru miłości Ojca i Syna pochodzi Duch Święty, który jest uosobioną miłością i pełnią Trójcy Świętej. Jeden Bóg w Trójcy Osób jest absolutnie samowystarczalny i nie potrzebuje, by w Jego życiu ktokolwiek uczestniczył. Jednak z nadmiaru miłości zapragnął On sam przekazać swoje życie stworzeniom, szczególnie osobom - ludziom i aniołom.


Bóg, który jest „źródłem życia", przekazuje więc ludziom to życie w sposób absolutnie bezinteresowny przez swojego Syna i w Nim. Boskie życie, jakiego udziela ludziom Bóg Ojciec przez Syna, jest podtrzymywane przez Ducha Świętego. To właśnie działanie Ducha czyni ludzi prawdziwymi mistykami, to znaczy - uczestnikami w życiu trynitarnym Boga. Dzięki działaniu Ducha Świętego wierzący doświadczają i poznają całą Trójcę: Ojca w Synu, Syna w Ojcu, Ojca i Syna w Kościele, a Kościół w komunii miłosnej Syna z Ojcem. Miłość, która jest istotą Bożego życia, jest zarazem istotą życia ludzkiego, bo człowiek stworzony został z Bożej tkanki miłości, na Jego obraz i podobieństwo. Dlatego miłość jest nieodzownym warunkiem prawidłowego rozwoju osoby ludzkiej. Św. Franciszek Salezy wyraził to w następujący sposób: „Człowiek jest doskonałością świata, Duch jest doskonałością człowieka, miłość jest doskonałością ducha, caritas zaś - miłość Boża - jest doskonałością miłości". I dlatego, jak uczył nas bł. Jan Paweł II, „miłość miłosierna jest szczególnie nieodzowna w stosunkach pomiędzy najbliższymi, pomiędzy małżonkami, pomiędzy rodzicami i dziećmi, pomiędzy przyjaciółmi". Natomiast dzięki zaangażowaniu w apostolat miłosierdzia chrześcijanin ma szansę dojść do doskonałej miłości na wzór Chrystusa, który stal się sługą wszystkich. Szczególnie aktualnie brzmi to wyzwanie w roku 2011, ogłoszonym przez Radę Europy jako Rok Wolontariatu. Wielkim pragnieniem Komisji Charytatywnej KEP jest wzrost w tym roku liczby Parafialnych Zespołów Caritas i posługujących w nich wolontariuszy.


Podczas tegorocznego Tygodnia Miłosierdzia zachęcamy wszystkich wiernych Kościoła w Polsce, a szczególnie pracowników instytucji charytatywnych i wolontariuszy, do codziennego uczestnictwa w Eucharystii oraz proponujemy refleksję nad życiem wybranych postaci - świętych. W ich życiorysach postaramy się wyeksponować ich doskonałą komunię z Bogiem, która poprzez czyny miłosierdzia promieniowała na bliźnich. Chcemy jeszcze raz uświadomić sobie, jak potężną siłę daje Bóg tym, którzy potrafią Mu całkowicie zaufać oraz przyjąć od Niego dar miłości sercem otwartym i czystym.

W następną niedzielę rozpoczynającą 67. Tydzień Miłosierdzia rozważymy prawdę o miłości, jaka jest w Bogu bez początku i bez końca - miłości, która jest źródłem i fundamentem każdej miłości ludzkiej,

również tej, która przyjmuje kształt posługi charytatywnej.


W poniedziałek chcemy przywołać postać bł. Jana Pawła II, który z intensywnej kontemplacji Boga, czego czasami nie ukrywał przed ludźmi, czerpał wręcz niewyobrażalną moc do poszukiwania po całym świecie zagubionych, zaniedbanych, ubogich, zapomnianych przez wielkich tego świata braci i sióstr Chrystusa.

We wtorek, we wspomnienie św. Franciszka z Asyżu, przypomnimy sobie charyzmat tego świętego, który swoim ubóstwem ubogacił Kościół i świat, i ubogaca również dzisiaj. Całując trędowatego św. Franciszek pokazał ludziom, że w komunii z Bogiem człowiek jest wolny od jakiegokolwiek lęku - „doskonała miłość usuwa lęk".

Środa będzie dniem dziękczynienia Bogu za postać św. Faustyny Kowalskiej. Ta prosta zakonnica wzniosła się na szczyty mistycznych doświadczeń Boga. Trwanie w ciągłej i bardzo intensywnej komunii z Bogiem umożliwiło jej poznanie nieskończonego miłosierdzia Bożego. Ona wciąż nam przypomina, że jedną z form czynienia miłosierdzia na ziemi są uczynki miłości bliźniego.

W czwartek chcemy przypomnieć piękną postać bł. Marianny Biernackiej - jednej spośród 108 polskich męczenników II wojny światowej, beatyfikowanych przez Jana Pawła II 13 VI 1999 r. Kobieta, która oddała życie za swoją synową, będącą w stanie błogosławionym, jest światłem oświecającym mroki, a niekiedy straszne ciemności wielu pogmatwanych i pozrywanych relacji w polskich rodzinach.

W piątek wypada wspomnienie NMP Różańcowej. To dobra okazja, by przypomnieć sobie, że różaniec jest słodkim łańcuchem, który wiąże ludzi z Bogiem. Różaniec może stać się narzędziem wzmacniającym komunię z Bogiem, a Maryja, która nam w modlitwie różańcowej wciąż towarzyszy, jest wspaniałym wzorem bezzwłocznej służby bliźniemu (nawiedzenie Elżbiety, wesele w Kanie).


W bliskości Maryi chcemy w sobotę wspomnieć również postać św. Józefa - człowieka ciszy, kontemplacji wielkich planów Boga i całkowicie oddanego na służbę Maryi i Jezusa. Jakiż to wspaniały wzór dla dzisiejszych ojców, którzy niekiedy zapominają, że najważniejszym ich powołaniem i obowiązkiem jest stworzyć dom dla żony i potomstwa, jakim Bóg ich obdarza. W domu nie są najważniejsze mury i meble, chociaż i te są potrzebne, ale najważniejsza jest atmosfera prawdy, sprawiedliwości i odpowiedzialnej miłości. Dostrzegamy, jak bardzo polskie rodziny potrzebują komunii z Bogiem, owocującej miłością wzajemną w codziennym, zwyczajnym życiu.

Niech Bóg miłosierny przez łaskę 67. Tygodnia Miłosierdzia pobłogosławi i pomnoży wszelkie dobro, które zasiał w naszych sercach.


Bp Jan Zając - Przewodniczący Komisji Charytatywnej KEP



<< wstecz
© Parafia p.w. Świętego Krzyża i Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnowie